Doskonale wiem jak to jest nie przespać wiele tygodni a nawet miesięcy kiedy na świecie pojawia się nasze Maleństwo. Kiedy wystarczy, że poczujesz pod głową oparcie a oczy same zamykają Ci się ze zmęczenia. Kiedy nie marzysz o niczym innym jak tylko o tym, by wreszcie móc choć przez 3-4 godziny przespać nieprzerywanie w nocy. Wiem, bo sama przerobiłam to jako mama.
Ponoć byłam pierwszą osobą w Polsce, która zajęła się tym tematem, która zaczęłam pomagać młodym rodzicom kiedy ich największym marzeniem było przesypiać razem z ich dzieckiem noc.
Jeśli Twoje Maleństwo nie umie spać, kiedy Ty jesteś już na skraju wyczerpania… jestem do dyspozycji 🙂